W świecie pełnym krzykliwych trendów i materiałów, które po jednym praniu tracą cały urok, ta koszula z Pepco to prawdziwe zaskoczenie. Uszyta z przyjemnej w dotyku mieszanki 80% wiskozy i 20% lnu, zachwyca już od pierwszego założenia. Ma prosty, ale bardzo stylowy krój — bez zbędnych ozdobników, ale z klasą. Długi rękaw i lekko oversize’owy fason sprawiają, że pasuje praktycznie do wszystkiego. Najczęściej łączę ją z klasycznymi jeansami, ale równie dobrze wygląda z plisowaną spódnicą czy właśnie – z różowymi shortami, które niedawno wypatrzyłam na tej samej półce.
Wiskoza i len z Pepco. Ten zestaw za niecałą stówę zawojuje ulice
Różowy kolor jest delikatny, nieprzesłodzony, bardziej pudrowy niż landrynkowy. Działa jak świeży oddech na garderobę — subtelnie rozświetla stylizacje, ale nie dominuje. I mimo że to tylko Pepco, jakość naprawdę zaskakuje. Koszula nie prześwituje, nie mechaci się, trzyma formę nawet po kilku praniach. No i ten skład – koszula z wiskozy i lnu to duet idealny na wiosnę i lato. Przewiewna, lekka, a przy tym nie wygląda „tanio”, jak to czasem bywa przy podobnych cenach. Cena? 45 zł, czyli naprawdę niewiele.
Zobacz także:
fot. pepco.pl
Po kilku tygodniach noszenia koszuli praktycznie na okrągło trafiłam na coś, co dopełniło całość — pasujące szorty z tej samej tkaniny. Kosztowały 40 zł i od razu wskoczyły na podium moich ulubionych rzeczy na cieplejsze dni. Mają szerokie nogawki, które nie opinają ud i świetnie układają się podczas ruchu. Do tego elastyczna guma w pasie sprawia, że dopasowują się idealnie, niezależnie od tego, czy danego dnia planuję spacer po mieście, czy chillowanie na balkonie z książką.
fot. pepco.pl
W połączeniu z koszulą tworzą lekki, wakacyjny komplet, który wygląda o wiele drożej, niż wskazywałaby metka. To też świetna opcja, jeśli rano nie masz siły wymyślać stylizacji — po prostu wrzucasz zestaw i gotowe. A jeśli koszula ci się znudzi w wersji „do kompletu”, shorty świetnie wyglądają także z białym topem, T-shirtem czy nawet lekkim sweterkiem. Uniwersalność 10/10.
Koszula z wiskozy i spodenki do kompletu. Idealne na wiosnę i lato
Nie będę owijać w bawełnę — ten zestaw z Pepco to jeden z moich lepszych zakupów tej wiosny. Lekki materiał, przewiewność, komfort noszenia i ten nieoczywisty, pudrowy róż sprawiają, że nie mam ochoty zdejmować go z siebie. Pasuje na spacer, zakupy, a z odpowiednimi dodatkami nawet na nieco bardziej oficjalne wyjście. Lubię takie rzeczy – nie tylko ładne, ale i praktyczne.
Koszula z wiskozy i lnu to idealna baza dla wielu stylizacji. Do jeansów – casualowo. Do spódnicy – kobieco. Do shortów z kompletu – swobodnie, ale z klasą. I choć czasem patrzę z dystansem na odzież z dyskontów, ta kolekcja totalnie zmieniła moje podejście. Można dobrze wyglądać, nie wydając fortuny – i to z materiałów, które faktycznie są przyjemne dla skóry. Jeśli więc wpadnie ci w ręce ta koszula, nie zastanawiaj się długo. A jeśli zobaczysz jeszcze shorty w twoim rozmiarze – łap bez wahania. Ten różowy duet z Pepco to prawdziwa perełka sezonu.
