Wybierając się do lasu, lepiej patrzeć pod nogi. Temperatury wzrosły, a w związku z tym na leśnych ścieżkach rozpoczął się wzmożony ruch. Jednak nie tylko spacerowicze wyruszyli z domów. Z zimowych kryjówek wypełzły również żmije, które, korzystając z wiosennego ocieplenia, wygrzewają się na słońcu. Przed spotkaniem ich na swojej drodze ostrzega Nadleśnictwo Józefów na swoim facebookowym profilu.
Pojawiły się żmije w lasach. Nadleśnictwo opublikowało nagranie
Nadleśnictwo Józefów przekazało, że w lasach można już natknąć się na żmije zygzakowate. Leśnicy apelują o zachowanie ostrożności i założenie na spacer odpowiedniego obuwia. W poście zamieszczonym na facebookowym profilu możemy przeczytać, że ukąszenia przez te węże to kwestia przypadkowego nadepnięcia lub próby schwytania. Nadleśnictwo przypomina, że żmije w lesie należy przede wszystkim omijać.
Zobacz także:
Jak widać, natura budzi się już do życia. Idąc do lasu, koniecznie ubierzmy odpowiednie obuwie. Chwila nieuwagi i przecież możemy jej nie zauważyć... Ukąszenia człowieka są zwykle spowodowane przypadkowym nadepnięciem, bądź próbą schwytania. W przypadku spotkania najlepiej omińmy ją szerokim łukiem w końcu las jest jej domem - czytamy w komunikacie Nadleśnictwa Józefów.
Do informacji zamieszczonej na Facebooku przed leśników dołączone zostało nagranie, na którym widać napotkaną na drodze żmiję zygzakowatą.
Jak rozpoznać żmiję zygzakowatą?
Nadleśnictwo Józefów przypomniało również o tym, jak wygląda żmija zygzakowata. Warto umieć ją rozpoznać, ponieważ jest jedynym jadowitym wężem w Polsce. Zazwyczaj wyróżnia ją zygzak na grzbiecie, jednak może występować również w postaci całkowicie czarnej.
Żmija zygzakowata to jedyny w Polsce jadowity wąż i jak wszystkie polskie gady podlega ochronie gatunkowej. Spłaszczona, sercowata lub trójkątna głowa wyraźnie odgraniczona od reszty ciała oraz charakterystyczny zygzak na grzbiecie to wyróżniające ją cechy. Pamiętajmy jednak, że jej ubarwienie jest zmienne i występuje również w formie melanistycznej - całkiem czarnej, tu zygzak może być niewidoczny - czytamy na facebookowym profilu Nadleśnictwa Józefów.
W przypadku napotkania żmii na swojej drodze należy zachować spokój i nie panikować. Tak samo trzeba zachować się w przypadku ukąszenia, ponieważ wpadnięcie w panikę może przyspieszyć rozprzestrzenianie się jadu w organizmie. Warto pamiętać, że żmija nie zaatakuje, jeśli nie poczuje się zagrożona.