Rząd chce, by urzędy przyjmowały interesantów w innych godzinach. „Standardowy” czas pracy miałby zniknąć. Harmonogram ustalaliby kierownicy. Jak poinformował „Fakt”, do placówek moglibyśmy przyjść raz w tygodniu nawet do godziny 18. Dla wielu Polaków byłoby to z pewnością ogromne ułatwienie.

Polskie urzędy będą inaczej funkcjonować? Rząd chce zmian

Zmiany zaproponował Jan Grabiec, szef Kancelarii Premiera, który przygotował projekt. Zgodnie z zamieszczonymi tam postulatami, zmianie miałby ulec czas pracy polskich urzędów.

Zobacz także:

Projekt rozporządzenia odchodzi od obecnego sztywnego ustalenia jednakowych godzin pracy dla wszystkich urzędów (8:15-16:15), dając większą swobodę do określenia godzin otwarcia urzędu kierownikowi urzędu. Zgodnie z projektowanym rozporządzeniem kierownik urzędu będzie miał obowiązek takiego ustalenia pracownikom rozkładu czasu pracy w tygodniu oraz jego wymiaru w poszczególnych dniach tygodnia, aby praca w urzędzie była wykonywana od poniedziałku do piątku, nieprzerwanie przez 8 godzin w każdym z tych dni – napisano w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.

Interesanci mogliby przychodzić do urzędów nawet o godzinie 7. Czas pracy placówki zależałby od danego dnia. Z rozporządzenia wynika, że przynajmniej raz w tygodniu polskie urzędy byłyby otwarte od godziny 8 do 18. Zmiany dotyczyłyby skarbówki, inspekcji i placówek ZUS-u oraz innych urzędów, które podlegają rządowi.

Co Polacy sądzą o pracy urzędników?

W 2024 roku CBOS przeprowadził badania dotyczące zadowolenia Polaków z pracy urzędników. Co ciekawe, 60% respondentów oceniło, że zostali przez nich obsłużeni sprawnie – podobny wynik miał miejsce 7 lat temu. Jak wynika z analizy, 66% Polaków musiało przynajmniej raz w tygodniu załatwić w urzędzie jakąś sprawę. Przeważnie robili to osobiście. Ok. 32% z nich wybierało możliwość załatwienia spraw przez internet, a 9% - telefonicznie.

Według ankietowanych polscy urzędnicy są kompetentni i wiedzą, co robią. 61% respondentów jest zadowolonych z tego, jak zostały załatwione ostatnie z ich spraw – twierdzili, że udało się to zrobić „od ręki”, bez zbędnego czekania. 6% badanych uznało jednak, że urzędnicy robili niepotrzebne problemy. Tylko 4% ankietowanych było niezadowolonych z obsługi.

Wbrew temu co może się wydawać, Polacy nie mają złego zdania na temat rodzimych urzędów. 42% respondentów przyznało, że w ciągu ostatnich lat zaczęły funkcjonować sprawniej. Łącznie ponad połowa badanych pozytywnie oceniła ich pracę. Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono od 8 do 21 listopada 2024 roku.