Gdy tylko robi się cieplej, moja skóra od razu daje mi znać, że czas na zmiany w makijażu. Podkład, który zimą sprawdzał się idealnie, nagle zaczyna być zbyt ciężki, osiada w zmarszczkach i porach, a cera wygląda na zmęczoną. Dlatego wiosną zawsze zamieniam go na coś lżejszego, czyli krem BB. W tym roku wpadł mi w ręce produkt, który spełnia wszystkie moje oczekiwania. Pupa Milano BB Cream + Primer SPF 20 to coś więcej niż klasyczny krem BB, bo łączy w sobie aż trzy funkcje. Pielęgnuje, wyrównuje koloryt i chroni skórę przed słońcem. A co najlepsze? Jest teraz w promocji w Rossmannie, więc można go upolować za połowę ceny.

Co wyróżnia ten krem BB z Rossmanna?

Nie każdy krem BB działa tak, jak obiecuje producent. Niektóre są za lekkie i nie dają wystarczającego krycia, inne z kolei potrafią być ciężkie i zachowywać się jak podkład, co kompletnie mija się z celem. Ten od Pupa Milano ma idealnie wyważoną formułę. Po nałożeniu cera wygląda świeżo, zdrowo i promiennie, ale nadal bardzo naturalnie. Nie ma tu mowy o efekcie maski. Skóra nie jest przytłoczona nadmiarem produktu, a mimo to wygląda jednolicie i wypoczęcie.

Zobacz także:

fot. rossmann.pl

Co szczególnie mnie zachwyciło, to jego nawilżające i wygładzające właściwości. Po kilku godzinach noszenia skóra nie jest przesuszona, nie ma uczucia ściągnięcia, a makijaż wygląda tak samo dobrze, jak chwilę po aplikacji. Do tego krem BB nie wchodzi w zmarszczki, co jest kluczowe dla naturalnego efektu. W końcu nikt nie chce podkreślać drobnych linii i nierówności skóry.

Dlaczego warto zamienić podkład na krem BB?

Podkład może sprawdzać się jesienią i zimą, ale wiosną i latem często staje się po prostu zbyt ciężki. Przy wyższych temperaturach skóra szybciej się poci, co sprawia, że mocno kryjące produkty mogą wyglądać nienaturalnie, a nawet zaczynać się ważyć i ścierać. Krem BB to idealne rozwiązanie na ten okres, gdyż jest lekki, ale nadal wyrównuje koloryt cery, dodaje jej blasku i sprawia, że wygląda zdrowo i promiennie.

Dodatkowo ten konkretny produkt od Pupa Milano działa również jako baza pod makijaż, więc jeśli masz ochotę na odrobinę więcej krycia, możesz śmiało nałożyć na niego odrobinę korektora czy pudru. Dzięki temu skóra wygląda świeżo, ale nadal bardzo naturalnie. Uwielbiam w nim to, że nie muszę się martwić o nieestetyczne plamy czy nierównomierne ścieranie się. Formuła idealnie stapia się ze skórą, nie tworząc efektu maski. To kosmetyk, który pozwala mojej cerze oddychać i jednocześnie sprawia, że wygląda perfekcyjnie przez cały dzień.

Dlaczego warto stosować SPF?

Ochrona przeciwsłoneczna to absolutna podstawa pielęgnacji skóry, niezależnie od pory roku. Wiele osób błędnie myśli, że kremy z filtrem są potrzebne tylko latem, gdy słońce mocno świeci. Tymczasem promieniowanie UVA dociera do naszej skóry nawet w pochmurne dni i jest jednym z głównych czynników przyspieszających starzenie. To właśnie ono powoduje powstawanie zmarszczek, przebarwień i utratę jędrności skóry.

Dlatego też krem BB od Pupa Milano z Rossmanna to świetna opcja na co dzień, gdy nie chcę nakładać dodatkowej warstwy kremu z filtrem. Oczywiście, jeśli planuję dłuższy pobyt na słońcu, wybieram wyższy SPF, ale do codziennego wyjścia do pracy czy na spacer wiosną to idealna opcja, by zapewnić sobie podstawową ochronę.