Tego raczej nikt się nie spodziewał. Zapomniana raczej choroba, czyli wścieklizna, znów się pojawiła. Na razie w całej Polsce odnotowano 12 ognisk wścieklizny, z czego aż 10 na Lubelszczyźnie. Wścieklizna to bardzo groźna choroba odzwierzęca, która charakteryzuje się niemal 100% śmiertelnością po wystąpieniu objawów klinicznych. 

Wścieklizna na Lubelszczyźnie

W ostatnim czasie w województwie lubelskim odnotowano znaczący wzrost liczby przypadków wścieklizny. Do 31 października 2024 roku stwierdzono 12 ognisk choroby w Polsce, z czego aż 10 na terenie Lubelszczyzny. Ostatnie trzy ogniska wykryto 29 października, co skłoniło władze do podjęcia natychmiastowych działań.

Zobacz także:

Przypadki wścieklizny odnotowano w różnych miejscowościach regionu, w tym w powiatach zamojskim, tomaszowskim, krasnostawskim i hrubieszowskim. Zakażenie stwierdzono u lisów, kotów, jenotów, a także u psów i nietoperzy.

Jak czytamy na rmf24.pl, możliwe, że zarażone wścieklizną zwierzęta przyszły zza granic naszego kraju:

W związku z konfliktem zbrojnym, na Ukrainie nie są prowadzone szczepienia lisów. Biorąc pod uwagę fakt, że ogniska na terenie naszego województwa występują na obszarach przygranicznych, łączymy to z faktem migracji zwierząt ze strony ukraińskiej. Zwierzęta nie znają granic, podobnie choroby, więc możemy się bronić przed tą chorobą tylko dzięki szczepieniom ochronnym - mówi dr n. wet. Monika Michałowska z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Lublinie, cytowana przez rmf24.pl. 

Wścieklizna w Polsce. Jakie działania podjęto?

W odpowiedzi na rosnącą liczbę przypadków, wydane zostało rozporządzenie wyznaczające obszary zagrożone wścieklizną. Na tych terenach wprowadzono następujące środki ostrożności:

  • Obowiązkowe szczepienia kotów powyżej trzeciego miesiąca życia, co wcześniej dotyczyło jedynie psów.
  • Nakaz trzymania psów na uwięzi lub na ogrodzonym terenie zamkniętym oraz kotów w zamknięciu.
  • Zwierzęta gospodarskie pozostające na wybiegach lub pastwiskach powinny być nadzorowane przez właściciela.
  • Zakaz organizowania spędów, takich jak targi, wystawy czy konkursy z udziałem zwierząt wrażliwych na wściekliznę.
  • Zakaz polowań i odławiania zwierząt łownych, z wyjątkiem odstrzałów sanitarnych dzików oraz polowań indywidualnych na dziki bez udziału psów i nagonki.

Władze apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności w kontaktach ze zwierzętami. Zaleca się unikanie kontaktu z dzikimi zwierzętami, które wykazują nietypowe zachowanie, takie jak brak lęku przed ludźmi czy agresja. W przypadku pogryzienia lub kontaktu ze śliną podejrzanego zwierzęcia, należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza.

Ponadto, przypomina się o obowiązku szczepienia psów przeciwko wściekliźnie po ukończeniu trzeciego miesiąca życia oraz regularnych szczepieniach przypominających co 12 miesięcy. W obszarach zagrożonych obowiązek ten rozszerzono również na koty.

Wścieklizna - objawy u zwierząt

Wścieklizna jest poważną, śmiertelną chorobą wirusową, która może dotknąć zarówno zwierzęta, jak i ludzi. U zwierząt objawy wścieklizny często obejmują zmianę zachowania – dzikie zwierzęta stają się nieoczekiwanie oswojone, a domowe zwierzęta mogą stawać się agresywne lub nadmiernie lękliwe. Charakterystyczne są również problemy neurologiczne, takie jak ślinotok, trudności w połykaniu, drgawki, paraliż oraz zmiany w głosie. Inne objawy to niepokój, drażliwość oraz nadmierne pobudzenie lub odwrotnie – apatia i utrata energii. W miarę rozwoju choroby, zwierzęta mogą doświadczać postępującego paraliżu, który prowadzi do śmierci.

Objawy wścieklizny u ludzi 

U ludzi objawy wścieklizny zwykle pojawiają się po kilku tygodniach od ugryzienia przez zakażone zwierzę. Początkowe symptomy są niespecyficzne, obejmują ból głowy, gorączkę, osłabienie, mrowienie lub swędzenie w miejscu ugryzienia. Następnie pojawiają się bardziej charakterystyczne objawy neurologiczne, takie jak lęk, dezorientacja, drgawki, halucynacje oraz silny skurcz mięśni gardła, który uniemożliwia picie (co prowadzi do hydrofobii). W przypadku podejrzenia wścieklizny, należy niezwłocznie skonsultować się z lekarzem. Leczenie wścieklizny po wystąpieniu objawów jest praktycznie niemożliwe, dlatego ważne jest, aby po ugryzieniu przez podejrzane zwierzę natychmiast przemyć ranę wodą z mydłem, zgłosić się do szpitala i podjąć leczenie profilaktyczne, które może uratować życie.