TikTok przestał być dostępny w Stanach Zjednoczonych 19 stycznia. 170 mln użytkowników zostało odłączonych od jednej z najchętniej używanych aplikacji w USA. Trwało to jednak chwilę, bo już w godzinach wieczornych firma zaczęła przywracać dostęp, m.in. dzięki wsparciu Donalda Trumpa. Jednak krótkotrwały brak dostępu do TikTok niektórzy przeżyli wyjątkowo źle. Pewien 19-latek postanowił nawet się zemścić i zaatakował biuro pewnego polityka.
W akcie zemsty zaprószył ogień
W zeszły weekend wczesnym rankiem aresztowano 19-latka z Wisconsin. Mężczyzna podpalił biuro wynajmowane przez amerykańskiego kongresmena, zlokalizowane w mieście Fond du Lac. Politykiem tym jest Glenn Grothman, Republikanin reprezentujący 6. okręg Wisconsin. W momencie wybuchu pożaru w budynku nie było ludzi. Na szczęście strażacy szybko opanowali sytuację i nikt nie ucierpiał.
Zobacz także:
Biuro kongresmena poinformowało, że zniszczona została tylko zewnętrzna cześć drzwi i klimatyzator. Lokalna stacja WMTV przekazała, że w momencie przybycia policji na miejsce pożaru, podpalacz nadal tam był. Co więcej, przyznał się do czynu, twierdząc, że był to akt zemsty spowodowany wprowadzonym niedawno zakazem korzystania z aplikacji TikTok.Glenn Grothman był jednym ze zwolenników ustawy o zakazie TikToka.
Akty przemocy w jakiejkolwiek formie nie są tolerowane, a my pozostajemy zaangażowani w ochronę bezpieczeństwa i dobrostanu naszej społeczności. Jestem wdzięczny za szybką reakcję naszych funkcjonariuszy, którzy pomogli opanować ogień i zlokalizować sprawcę podpalenia – czytamy w oświadczeniu Aarona Goldstein'a, szefa policji w Fond du Lac.
TikTok przestał działać tylko na chwilę
Aplikacja TikTok miała zostać całkowicie zakazana w Stanach Zjednoczonych. Okazało się, że została przywrócona już po kilkunastu godzinach przerwy. Gdy prezydent Donald Trump zapewnił, że firmy udostępniające aplikację nie będą miały z tego powodu problemów prawnych, TikTok ogłosił powrót. Co więcej, Trump powiedział, że w poniedziałek 20 stycznia br. zawiesi działanie ustawy na 90 dni. Przyznał również, że chce by TikTok stał się spółką, w której 50% udziałów będą mieć Stany Zjednoczone. Nie oznaczałoby to jednocześnie, że chiński właściciel straciłby kontrolę. Nie każdy wie, ale to zmiany prawne zapoczątkowane przez Trumpa za jego poprzedniej kadencji przyczyniły się do zakazania TikToka w Stanach Zjednoczonych.
Shou Chew, prezes TikTok-a, został zaproszony na zaprzysiężenie Trumpa. Oprócz niego na wydarzeniu pojawili się inni magnaci Big Tech. Chew przyznał, że imponuje mu sprzeciw Trumpa „wobec arbitralnej cenzury”.
Jak rozpoznać uzależnienie od TikToka?
W Polsce TikTok jest trzecią najpopularniejszą platformą społecznościową – posiada 12,5 miliona użytkowników. W Stanach Zjednoczonych ma 150 milionów aktywnych użytkowników, co sprawia, że w swojej kategorii zajmuje pierwsze miejsce. Aplikacja jest popularna głównie wśród młodych osób, które w 2023 roku uznały ją za swoją ulubioną. Jednak korzystanie z serwisu może okazać się nazbyt wciągające – uzależnienie od TikToka zaliczane jest do uzależnień behawioralnych tak jak uzależnienie od hazardu czy komputera.
Objawami świadczącymi, że dana osoba jest uzależniona od aplikacji, są:
Spędzanie dużej ilości czasu na TikToku
Wydłużający się czas korzystania z platformy jest pierwszym objawem alarmującym, że dana osoba może być uzależniona. Często zaniedbuje obowiązki, przestaje kontaktować się z rodziną i przyjaciółmi, a zamiast tego godzinami pochłania różne treści, przegląda komentarze i komunikuje się z innymi użytkownikami aplikacji.
Stres wywołany brakiem dostępu do TikToka
Człowiek uzależniony, gdy nie ma dostępu do serwisu, zaczyna się stresować. Odczuwa również silny niepokój. Tak jak w przypadku 19-latka z Wisconsin może nawet być rozzłoszczony i agresywny. Zależność od serwisu powoduje, że nałogowiec staje się niekiedy niezrównoważony emocjonalnie.
Uzależnianie poczucia własnej wartości od liczby polubień
Nałogowy TikToker mierzy swoją wartość przed pryzmat liczby polubień i obserwujących. Gdy jego posty zyskują dużą liczbę interakcji, czuje się dowartościowany, jego samoocena rośnie. Z kolei gdy statystyki go nie zadowalają, może mieć słabszy nastrój i czuć się bezwartościowy – co może nawet spowodować poważniejsze choroby.