Zima w pełni, a ferie zimowe to doskonała okazja, by spędzić czas na świeżym powietrzu, korzystając z uroków białego szaleństwa. Jazda na nartach czy snowboardzie to jedna z ulubionych aktywności Polaków w tym okresie. Jednak na stoku, poza zabawą, obowiązują także zasady, których złamanie może skończyć się niemiłą niespodzianką w postaci mandatu. Są dwie sytuacje, na które musicie szczególnie uważać. Przeczytajcie, by uniknąć kosztownych błędów i zadbać o bezpieczeństwo swoje oraz innych!

Narciarze, miejcie się na baczności. Za to grozi mandat

Pierwsza sytuacja, która może zakończyć się poważnymi konsekwencjami finansowymi, to jazda na nartach pod wpływem alkoholu. Choć wielu osobom wydaje się, że szklanka grzanego wina czy piwa na stoku to niewinny dodatek do zimowych przyjemności, prawo jasno określa limity. Jeśli macie ponad 0,5 promila alkoholu we krwi, możecie zostać ukarani mandatem w wysokości nawet 5000 zł.

Zobacz także:

Dlaczego tak surowo? Otóż narciarz pod wpływem alkoholu stwarza ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych użytkowników stoku. Utrata równowagi, opóźniony czas reakcji czy błędna ocena sytuacji mogą prowadzić do poważnych wypadków. Warto pamiętać, że stoki to miejsce, gdzie obok doświadczonych narciarzy są także osoby początkujące, dzieci czy seniorzy. Każda nieodpowiedzialna decyzja może skutkować czyjąś kontuzją lub długotrwałym leczeniem. 

Druga sytuacja dotyczy bezpieczeństwa najmłodszych. Jeśli jesteście opiekunami dzieci, koniecznie pamiętajcie o obowiązku noszenia przez nie kasku ochronnego. Prawo mówi jasno: dzieci do 16. roku życia muszą mieć kask podczas jazdy na nartach lub snowboardzie. Jeżeli ten wymóg nie zostanie spełniony, odpowiedzialność spada na was. Mandat w takiej sytuacji wynosi od 20 do 500 zł, ale jeśli sprawa trafi do sądu, kara może wzrosnąć nawet do 5000 zł.

Dlaczego kask jest tak ważny? Głowa to najbardziej narażona część ciała podczas upadków czy zderzeń. Nawet przy niewielkiej prędkości uderzenie w lód czy inne przeszkody może skończyć się wstrząśnieniem mózgu, a w poważniejszych przypadkach – trwałymi uszkodzeniami.

Jakie zasady panują na stoku narciarskim?

Każdy stok narciarski ma swój regulamin, którego należy przestrzegać. Zasady mogą różnić się w zależności od miejsca, ale zazwyczaj obejmują one kwestie takie, jak:

  • Obowiązek dostosowania prędkości jazdy do warunków na stoku oraz umiejętności narciarza. Jeśli jeździcie zbyt szybko i stwarzacie zagrożenie dla innych, możecie zostać ukarani. Pamiętajcie, że stok to nie tor wyścigowy, a brawura na trasie może skończyć się tragicznie.
  • Konieczność ustępowania pierwszeństwa narciarzom znajdującym się niżej na stoku. To zasada podstawowa, ale niestety nie zawsze przestrzegana. Zawsze upewnijcie się, że wasz zjazd nie utrudni innym swobodnego poruszania się.
  • Zakaz wchodzenia na stok w niewłaściwym obuwiu. Jeśli chcecie spacerować, nie róbcie tego na trasach przeznaczonych dla narciarzy. Niewłaściwe obuwie nie tylko niszczy trasę, ale także zagraża bezpieczeństwu, gdyż pieszy może niespodziewanie znaleźć się na drodze narciarza.

Warto również pamiętać, że na stokach obowiązuje zasada poszanowania dla innych użytkowników. Regulaminy często podkreślają konieczność zachowywania dystansu, stosowania się do poleceń obsługi czy sygnalizacji zamknięcia trasy.

Bezpieczna jazda na nartach. O tym trzeba pamiętać

Bezpieczeństwo na stoku to nie tylko kwestia przepisów, ale również waszej odpowiedzialności. Pamiętajcie, że na stoku nie jesteście sami. Aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji i cieszyć się zimowymi atrakcjami, zastosujcie się do kilku prostych zasad:

  1. Nie pijcie alkoholu przed ani w trakcie jazdy. Nawet niewielka ilość może wpłynąć na waszą koncentrację. Alkohol spowalnia refleks, a w zimowych warunkach każda sekunda reakcji ma znaczenie. Dla waszego zdrowia i bezpieczeństwa innych lepiej zrezygnować z alkoholu aż do zakończenia dnia na stoku.
  2. Dbajcie o swój sprzęt. Regularne przeglądy wiązań, nart i butów zwiększają bezpieczeństwo. Uszkodzony sprzęt może prowadzić do niekontrolowanego upadku lub wypadku. Jeśli nie jesteście pewni, czy wasze narty są w dobrym stanie, skorzystajcie z usług serwisu narciarskiego przed wyjazdem.
  3. Pamiętajcie o kasku – nie tylko dla dzieci. Choć dorośli nie są zobligowani prawem do jego noszenia, warto się na kask zdecydować. Chroni on przed poważnymi urazami głowy w razie wypadku. Obecnie kaski są lekkie, wygodne i dostępne w wielu atrakcyjnych wzorach, więc nie ma wymówek, by z nich nie korzystać.
  4. Dostosujcie prędkość jazdy do warunków. Oblodzone trasy, mgła czy tłok na stoku wymagają szczególnej ostrożności. Nawet jeśli czujecie się pewnie, zawsze bierzcie pod uwagę warunki pogodowe i umiejętności innych narciarzy wokół was.
  5. Uważajcie na dzieci na stoku. Dzieci nie zawsze kontrolują swoje ruchy, dlatego bądźcie szczególnie ostrożni, widząc młodszych narciarzy. Zatrzymujcie się w bezpiecznych miejscach, z dala od ruchu.
  6. Unikajcie nagłego zatrzymywania się na trasie. Jeśli musicie się zatrzymać, zjedźcie na bok. Unikajcie miejsc niewidocznych dla innych narciarzy, takich jak ostrzejsze zakręty czy okolice za wzniesieniami.
  7. Znajcie swoje ograniczenia. Nie przeceniajcie swoich umiejętności. Lepiej zjechać wolniej i bezpiecznie niż ryzykować wypadkiem. Pamiętajcie, że zimowe sporty to przede wszystkim przyjemność, a nie rywalizacja.

Zimowy urlop na nartach to czas relaksu i zabawy, ale aby wrócić z niego wyłącznie z dobrymi wspomnieniami, warto trzymać się zasad. Mandat to nie tylko nieprzyjemny wydatek, ale także sygnał, że mogliście narazić bezpieczeństwo swoje lub innych. Uważajcie na siebie, przestrzegajcie zasad i bawcie się odpowiedzialnie!