Orzeźwiające, musujące wino podbiło serca ludzi na całym świecie, ale okazuje się, że prosecco może przynosić nie tylko przyjemność, ale i kłopoty. „Zęby prosecco”, zwane też „uśmiechem prosecco”, to coraz częściej spotykany problem stomatologiczny, a szczególnie narażone są na niego kobiety (z prostej przyczyny: napój ten jest zdecydowanie mniej popularny wśród mężczyzn). Eksperci biją na alarm, bo konsekwencje mogą być poważne. Jakie są objawy i jak ich uniknąć?
„Uśmiech prosecco” to coraz częstszy problem. Dentyści ostrzegają
Choć nazwa „uśmiech prosecco” brzmi wręcz uroczo, kryje się za nią realne zagrożenie dla zdrowia zębów. Brytyjscy stomatolodzy stworzyli ten termin, aby zwrócić uwagę na rosnącą liczbę pacjentów z uszkodzeniami szkliwa i problemami dziąseł, które są efektem nadmiernego spożycia tego popularnego wina. Prof. Damien Walmsley, doradca naukowy Brytyjskiego Towarzystwa Stomatologicznego (BDA), podkreśla, że prosecco szkodzi zębom potrójnie poprzez połączenie dwutlenku węgla, alkoholu i cukru.
Zobacz także:
Dwutlenek węgla zawarty w bąbelkach prosecco powoduje powstawanie kwasu węglowego, który zakwasza środowisko jamy ustnej. To pierwszy krok do erozji szkliwa. Alkohol wysusza jamę ustną, zmniejszając produkcję śliny, która naturalnie neutralizuje kwasy i pomaga chronić zęby, a cukier to ulubiony „pokarm” bakterii produkujących kwasy niszczące szkliwo.
W jamie ustnej żyją bakterie, które żywią się cukrem dostarczanym z jedzeniem i piciem. Ubocznym produktem rozłożonych cukrów są kwasy organiczne, które powodują znaczne zakwaszenie środowiska jamy ustnej. To ma bardzo niekorzystny wpływ na szkliwo i jest pierwszym krokiem do próchnicy oraz chorób dziąseł — tłumaczy Paweł Barucha, stomatolog i wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej w rozmowie z WP abcZdrowie.
Dwa alarmujące objawy „zębów prosecco”. Zwróć na to uwagę
Jeśli zauważasz odsłonięte szyjki zębowe i białą linię tuż przy dziąsłach, to czas działać. Te symptomy są sygnałem, że twoje zęby są w kiepskim stanie, a winowajcą może być właśnie prosecco. Odsłonięte szyjki to oznaka, że szkliwo staje się coraz cieńsze i mniej odporne, co może prowadzić do nadwrażliwości i bólu. Z kolei biała linia na granicy z dziąsłami to początek zmian próchnicowych, które często są ignorowane, a później wymagają kosztownego leczenia.
Lekarz stomatolog jest w stanie stwierdzić przyczynę erozji w jamie ustnej: określi, czy spowodowana jest przez pokarmy, czy przyjmowane napoje, ponieważ w tym drugim przypadku to zęby przednie mają kontakt głównie z płynami i jako pierwsze ulegają uszkodzeniu. Jeśli erozja jest wynikiem pokarmów (np. kwaśnych owoców), zmiany mogą dotyczyć różnych obszarów zębów, w zależności od sposobu żucia i przeżuwania. Dlatego ważne jest, aby unikać długiego kontaktu zębów z kwasowymi napojami, a po ich spożyciu dokładnie wypłukać jamę ustną wodą. Jeśli zauważysz objawy nadwrażliwości lub zmiany w wyglądzie zębów, skonsultuj się z dentystą.
Niestety, obserwuję u pacjentów, którzy do mnie trafiają, bardzo niepokojący trend. Wielu z nich, w tym młodych osób, czeka do ostatniej chwili, kiedy próchnica jest już bardzo zaawansowana, a ból zęba staje się nie do zniesienia. Wówczas pozostaje nam tylko leczenie kanałowe — przyznaje stomatolog cytowany przez WP abcZdrowie.
Jak uniknąć problemu „zębów prosecco”?
Kluczowe jest wprowadzenie kilku zdrowych nawyków. Prosecco szczególnie szkodzi zębom, gdy spożywane jest pomiędzy posiłkami – zęby są wtedy narażone na długotrwałe działanie kwasów i cukrów, które niszczą szkliwo. Dlatego najlepiej pić prosecco tylko w trakcie posiłku, co ograniczy czas ekspozycji na szkodliwe substancje. Po kieliszku prosecco warto sięgnąć po szklankę wody, która pomoże wypłukać kwas z jamy ustnej i zmniejszy jego destrukcyjne działanie.
Dobrym rozwiązaniem jest korzystanie ze słomki podczas picia prosecco – zmniejsza to kontakt trunku z przednimi zębami, które są najbardziej narażone na erozję. Po kieliszku warto również zjeść kawałek sera, który dzięki zawartości wapnia neutralizuje kwasy i działa ochronnie na szkliwo. Trzeba jednak pamiętać, aby po spożyciu prosecco nie myć zębów od razu – kwasy zawarte w napoju mogą zmiękczyć szkliwo, a szczotkowanie w takim momencie może prowadzić do jego uszkodzenia. Bezpieczniej jest odczekać co najmniej godzinę przed umyciem zębów. Istotne jest także rozwijanie długotrwałych nawyków higieny jamy ustnej.
